poniedziałek, 27 marca 2017

List od nienarodzonego

Witam!
Dzisiaj jeszcze wiersz na L. Ponieważ w sobotę było Zwiastowanie a także Dzień świętości życia, więc postanowiłam wrzucić ten wiersz.
Miłego czytania :)


List od nienarodzonego
20.12.2015r.
Zostałem skazany,
chociaż niczego nie zrobiłem.
Moim jedynym przestępstwem
było to że zaistniałem.
W imię źle pojmowanych
praw człowieka,
pozbawiono mnie ich,
a także życia.
Jedyne, czego chciałem
to się urodzić, 
w zamian mogłem
tyle dobrego dać,
tyle miłości...
Mogłem być kimś wielkim,
 ale nigdy już się nie dowiecie, kim.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz