Dzisiaj jeszcze wiersz na L. Ponieważ w sobotę było Zwiastowanie a także Dzień świętości życia, więc postanowiłam wrzucić ten wiersz.
Miłego czytania :)
List od nienarodzonego
20.12.2015r.
Zostałem
skazany,
chociaż
niczego nie zrobiłem.
Moim jedynym
przestępstwem
było to że
zaistniałem.
W imię źle
pojmowanych
praw
człowieka,
pozbawiono
mnie ich,
a także
życia.
Jedyne,
czego chciałem
to się
urodzić,
w zamian mogłem
tyle dobrego
dać,
tyle
miłości...
Mogłem być
kimś wielkim,
ale nigdy już się nie dowiecie, kim.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz